Участники на портале:
нет
Поиск по
порталу:
    
Metal Library - www.metallibrary.ru Metal Library: всё, что вы хотели знать о тяжёлой музыке!
Вход для
участников:
    
Metal Library:
Группы | Дискографии
Новости RSS/Atom Twitter
Группы
Статьи
Команда
Магазин

Видео уроки по музыке, мануалы к плагинам, бесплатные банки и сэмплы

Группы : Дискографии

MetalCD.ru

Moonlight: "Floe" – 2000

энциклопедия: Moonlight

Состав группы:

  • Maja Konarska – вокал
  • Andrzej Kutys – гитара
  • Paweł Gotłas – бас
  • Daniel Potasz – клавишные
  • Maciej Kaźmierski – ударные

Приглашённые музыканты:

  • Magda Zając – хор
  • Artur Dominik – перкуссия
  • Małgorzata Kogut – скрипка
  • Paweł Brzychcy – альт
  • Agnieszka Żygadło – виолончель
  • Marcin Bors – гитара

Moonlight: "Floe" – 2000

Композиции:

  1. Tabu
  2. Lekarstwo Na Sen
  3. List Z Raju
  4. Taniec Ze Śmiercią
  5. Meren Re (Akt Ostatni)
  6. Meren Re (Dobranoc)
  7. ...
  8. Obsesja
  9. Shadizar
  10. Kiedy Myśli Mi Oddasz
  11. Kochanka

Лирика

1. Tabu

Było to przelotne tak,
Myśleć, że nie było wcale
Widziałem to tylko ja
Później zniknęło gdzieś
Lecz ja
We mnie żyje ta chwila
Piję wino i myślę
Piję wino i czuję
To takie jadowite
Gdy tak patrzysz na mnie
Jak grzech, którego
Jestem tak blisko
To myśl,
Która narodzić się nie powinna
Chwila, której być nie powinno
W jednym spojrzeniu
Widziałem nas
Jak kochamy się
Jak obrazy mkną
Jak samotność opuszcza mnie
Jestem tak pewny siebie
Jeszcze raz myślę, czy jesteś snem
Nie, bo jaki sen
Tak ciepły jest jak Ty.

2. Lekarstwo Na Sen

Dzień za dniem
Widzę w sobie jakieś zmiany
Mniej spokoju
Trochę jakby obłąkany.
Skąd ten wiatr wydął żagle,
W bezkresnej pustce mojej głowy
Stoję i odwracam się nagle
Słońce? To nie słońce.
Ciepło, choć zimno, to
Dni, które nie są takie same.
Przeceny, na które patrzę
Zegar, który ciągle śpieszy
Coś, co uśmiecham się zawsze
Drzwi w szafie.
Ale nie to w sednie sprawy,
Nie schody i szyby,
Nie szufladka w szafce
Lecz ktoś prawdziwy.
Okręt mój w przystań zawija
By ręce ogrzać, by się zatrzymać.
Jakbym zapomniał, że byłem tam już
Lecz te drogi, które znam,
Prowadzą właśnie tam.

3. List Z Raju

Komu mogę powiedzieć
Jak nie to Tobie
Przyjacielu co się dzieje w raju
Co się stało, tego nie wie
nawet Bóg
Przyszło nagle
Nie zostało nic
Ktoś spalił ogrody z naszymi snami
Wyrwał korzenie marzeń
Podeptane kwiaty naszych rozkoszy
Marnieją samotnie
Mówiłem – tak nie może być
To nic nie dało przyjacielu mój
Raju nie ma już
Takim jak pamiętasz
Gaśnie słońce nad rajem
Ratuj przyjacielu to co pozostało

4. Taniec Ze Śmiercią

Nie całuj mnie już i nie dotykaj
Zawsze gdy to robisz wykręcam się jak wąż,
Żeby nie czuć
Rozbierasz mnie, jestem nagi, obdarta z uczuć
Jestem nagi do bólu
Wiatr mnie pieści drobnym żwirem
Niebo gradem
a ty stoisz i pastwisz się
Proszę, wystarczy już na dziś
Jutro przyjdziesz znowu i oddam ci siebie
Jak chcesz
tylko już mnie nie całuj i nie dotykaj
jesteś zimna
gdy błądzisz dłonią po szyi mojej
jak nadgarstki muskasz
jak serce ściskasz mocno
wreszcie miejmy swój szczyt
razem dojdźmy do końca
ty dla siebie
ja dla siebie
tylko już mnie nie całuj i nie dotykaj

5. Meren Re (Akt Ostatni)

Widziałem, jak stoisz daleko,
Gdzieś na zgaszonej zmęczeniem ulicy
Podchodzą po to by zabić
Chcieli tylko Ciebie
Wtedy
Widziałem jak umierasz
Widzę to wciąż od nowa
Jak noże kaleczyły Twe ciało
Jak bili Cię czymś twardym po twarzy
Stałem jakby za szybą
Blisko i daleko
Krzycząc jak ucho ludzkie nie słyszało jeszcze
Jak z bólu plułem krwią
Wszystkim po twarzach
Jak padłem na błoto i wyłem
Wiem tylko ja
To wiem tylko ja
Stoimy razem patrząc sobie w oczy
Pocałuj mnie jeszcze raz
I idź
Albo jeszcze raz...
I idź
Albo jeszcze raz...
I idź
Idziesz a ja wiem, ze to zaraz stanie się
Odwróciłaś się
Widziałem jak stoisz
Na zgaszonej zmęczeniem ulicy.

6. Meren Re (Dobranoc)

Pole ociekających bólem kamieni
Prywatne tragedie tysięcy rodzin
Słucham, słyszę jakiś płacz
To ja?
Nie to ona, jakaś kobieta w czerni
Teraz znowu, z innej strony
To inny ktoś
I jeszcze inny
Pomyślałem Meren-Re jak ci tam jest?
Zakłuło wtedy bardzo mocno
Znowu słyszę płacz
To mój
Posłuchaj Meren_Re
Jak płaczą przez ciebie,
dla ciebie
dla mnie
posłuchaj teraz ptaki,
teraz drzewa
niebo deszczem spływa obfitym
płacze.
Pomyślałem Meren-Re jak ci tam jest?
Może płaczesz?
Poleżę chwilę z tobą aż wszyscy pójdą.
Wiesz, jak umiem osuszać łzy
A teraz już śpij,
Jeszcze tu będę przez chwilę
Dobranoc Meren-Re

7. ...

8. Obsesja

I znowu wiem
Jak czujesz się Ty
Kiedy przychodzisz
Poczuć rozkosz
Nasycić wzrok i ciało
Jesteś choć nie chciałbyś
By wiedział ktoś
że to Ty
Żadnych słów
W ciszy trwa nasza gra
To narkotyk Twój
To metoda
Dla mnie to kolejna noc
Ta sama twarz
Przyjdziesz znów
Może to nie będę ja
Może Ty nie będziesz
Jako Ty
Tak jak ostatni raz.

9. Shadizar

Ciała płoną rozpalone
Raz kolejny
Ona prosi go o ciszę
Gdy swój świat rozbierać ma
To jest tak
Gdy samice przybierają ciała węży
Kiedy noc jest zapomnieniem
Kiedy ciało wygrywa walkę o życie
Ona przyszła tu na chwilę
By zapomnieć coś
Albo życie by odmienić
Zatracić się
Może wszystko jest w porządku
Gdzieś tam jest dom
Ale to jest tak szalone
Z oczu zrywa sen
Później kiedy kolor nieba
Już rozbudza się
Mordercą by się stała
By zetrzeć z siebie brud
Opętańczo krzyczą oczy
Łomocze serce tak
To na pewno ostatni raz
Dom. Pusty dom
Rano znów odszedł ktoś
Na pewno ostatni raz
Dzień i znowu noc
I myśli te same szalone
I ta sama bielizna
Te same słowa
Ten sam żar
Inne męskie dłonie
Na pewno ostatni raz.

10. Kiedy Myśli Mi Oddasz

Kiedy dotknął Cię pierwszy raz
Podarowałaś mi pierwszą myśl
Gdy powiedział coś co znasz
Podarowałaś mi drugą myśl
Kiedy zrobił coś – porównałaś...
I dałaś mi kolejną.
Może czasem brak Ci będzie moich słów
Kiedy sama przed lustrem staniesz
Kiedy on spokojnie będzie spał
Chwytał to co mu dane.
Z kimś innym będziesz
W inną noc
Oczy otworzysz przytomne
Spyta sennie co Ci jest
Po ciszy zbyt długiej odpowiesz – nic
Kiedy kwiat Ci podaruje
Nie róży ciepło poczujesz
To ja będę i zapach mojej skóry
Którego tak brakuje
Podarujesz mi myśl
W kąpieli, gdy ręce Ci zbłądzą
Oczy zasnują mgłą w jeden punkt zapatrzone
Kiedy nie swoich rąk zapragniesz...
Podarujesz mi myśl
Kiedy dziecka płacz przywoła Cię
Gdy pusto w domu i cicho będzie
Spojrzysz głaskając je – jak by ono wyglądało...
Znów podarujesz mi myśl
Gdy za siwy kosmyk włosów złapiesz swój
I ręce zabolą zmęczone
Zapytasz gdzie leżę ja,
Że chcesz już się przy mnie położyć
I podarujesz mi ostatnią myśl.

11. Kochanka

Któż jak nie On
Tchnął w ciało Twe
Dzikość nieludzką
Któż jak nie On
Dał Ci
Lubieżność zmysłów
I fantazję opętaną
Z moim ciałem grałaś
Gdy kochanką byłaś moją
Gdy skradziona zostałaś
Przeze mnie
Patrzyliśmy w siebie
Zanim ciała nasze
Splotły się pierwszy raz
Najpierw niewinnie
Jakbyś nie wiedziała
Kto ciało Ci dał
Będąc w piekle dotykałaś nieba
Nie raz
Zamykałaś oczy i brałaś
Chciałaś i chciana byłaś
Odeszłaś nagle jak drobina marzeń

© 2000-2024 Ghostman & Meneldor. Все права защищены. Обратная связь... Использование материалов разрешено только со ссылкой на сайт.